2

ZAPRASZAMY NA KURSY WSPINACZKOWE

W ramach działalności Naszego Klubu zapraszamy wszystkich zainteresowanych rozpoczęciem przygody ze wspinaczką na organizowane przez nas kursy dla początkujących.

W sezonie letnim proponujemy kursy wspinaczki skałkowej na drogach ubezpieczonych. Szkolenia prowadzone są przez wykwalifikowanych instruktorów wspinaczki skalnej w Polsce oraz na Słowacji.

Przebieg kursu to: spotkanie wstępne na pakerni (podstawowe informacje o wspinaczce oraz sprzęcie wspinaczkowym),oraz trzydniowy wyjazd w skały.

Uczestników przygotowujemy do wspinaczki skalnej po drogach ubezpieczonych przekazując wiedzę dotyczącą następujących zagadnień:informacje o używanym sprzęcie,niezbędne węzły,podstawy techniki wspinaczkowej,wspinanie oraz asekuracja z górną i dolną asekuracją,zjazdy i podchodzenie na linie.

Wszelkie pytania dotyczące kursów prosimy kierować na ogólny adres e-mail kontakt@kwbielsko.org

Zapraszamy wszystkich do podzielenia się wrażeniami z wypraw w jakich uczestniczyliście.

Opisy wraz z kilkoma zdjęciami wysyłajcie na adres : kontakt@kwbielsko.org

Wiadomość powinna zawierać:
– przygotowany tekst do wstawienia na stronę
– zdjęcie na ikonkę pojawiającą się na stronie głównej (awatar) – max 800×600
– zdjęcia do wstawienia do galerii w formacie max 800×600. Ilość zdjęć neleży ograniczyć do kilku.

Wyprawy, wyjazdy w roku 2012

• Słowenia – Triglav 2864m npm
• Szwajcaria – Jungfrau 4158 m, Mönch 4109 m, Gross Fiescherhorn 4049 m i Hinter Fiescherhorn 4025 m
• Włochy – Marmolada 3343m, Colac 2745 m

Wyprawy, wyjazdy w roku 2011

• Argentyna – Aconcagua 6962 m npm
• Turcja – Ararat 5137 m npm – zimowe wejście
• Austria – Grossglockner 3798 m npm
• Słowenia – Triglav 2864m npm
• Szwajcaria – Allalinhorn 4027 m npm i Alphubel 4206 m npm
• Słowacja – Gerlach 2655 m npm
• Nepal – Himalaja – Barundse 7129 m npm – pierwsze polskie wejście – Iza i Marcin

Wyprawy, wyjazdy w roku 2010

• Obóz zimowy 2010 – relacja
• Gruzja – Kazbek 5047 m npm – zimowe wejście
• Słowenia – Triglav 2864 m npm
• Austria – Grossvenediger 3662 m npm
• Kirgistan/Kazachstan – Chan Tengri – 7010 m npm
• Szwajcaria/Włochy – Masyw Monte Rosa – Dufourspitze 4639 m npm. i pozostałe czterotysięczniki

Wyprawy, wyjazdy w roku 2009

• Wyprawa skiturowa w Dolomity
• ELBRUS 2009
• 2009 Francja – Mont Blanc 4808 m npm
• 2009 Szwajcaria – Matterhorn 4478 m npm

Wyprawy, wyjazdy w roku 2008

• Wyprawa w Dolomity
• Projekt SALEWA EIGER 2008
• Wyprawa do Szwajcarii – Matterhorn

Wyprawy, wyjazdy w roku 2007 

• Wyprawa do Szwajcarii – Monte Rosa

Wyprawy, wyjazdy w roku 2006 

• Wyjazd – okolice Nicei
• Trango Tower 2006 – Karakorum

Wyprawy, wyjazdy w roku 2005

• Wyprawa członków KW Bielsko w Alpy (Bergell)
• Wyprawa Pakistan – Nameless Trango Tower
• Wyprawa członków KW na Mont Blanc 2005 ( Grupa Żywiec )

Wyprawy, wyjazdy w roku 2004

• Wyprawa do Patagonii

Jeżeli chciałbyś zacząć swoją przygodę ze wspinaczką, górami lub narciarstwem wysokogórskim, a nie wiesz jak zrobić, to powinieneś do nas zaglądnąć. Wskażemy Ci odpowiednie kursy, pomożemy Ci się zorganizować, ubrać i wyposażyć, poznamy Cię z odpowiednimi ludźmi, którzy mają takie same pasje jak Ty. Nie stawiamy żadnych barier formalnych – każdy może wstąpić do naszego klubu, jeżeli tylko jego pasją są góry, wspinaczka czy narciarstwo wysokogórskie. Jeżeli chcesz uczestniczyć w wyprawach, wyjazdach, wycieczkach, w naszych regularnych imprezach i spotkaniach prelekcjach i pokazach slajdów przyjdź do naszej siedziby, napisz do nas maila lub zadzwoń. Jako organizacja prawdziwie społeczna istniejemy dzięki aktywności i zaangażowaniu naszych członków – jeśli więc uważasz, że i Ty możesz wnieść swój wkład w nasz rozwój – serdecznie zapraszamy!

Jak przystąpić

Wydrukuj Ankietę Personalną, wypełnij ją, dołącz 2 zdjęcia. Ankietę znajdziesz tutaj:

Ankieta personalna DOC  Ankieta personalna PDF

Jeżeli jesteś niepełnoletnie(a) nie zapomnij o podpisie Twojego opiekuna pod ankietą. Następnie zapraszamy Cię z Ankietą do siedziby Klubu gdzie z chęcią odpowiemy na wszystkie Twoje pytania. Zapoznamy z naszą działalnością. Jeśli nie masz możliwości wydrukowania ankiety, po prostu przyjdź do nas i na miejscu wszystko wypełnimy. Zapraszamy w czwartki  w godzinach 18 – 20 w siedzibie KW, jeśli ten termin Ci nie odpowiada napisz do nas coś zaradzimy 🙂

Opłaty roczne – osobiście lub przelewem na konto  -> 41 1050 1070 1000 0001 0004 2167

120 PLN – NORMALNA (w tej kwocie zawarta jest już składka PZA) + dobrowolna wpłata na Fundusz Berbeki

60 PLN – ULGOWA [ osoby uczące się do lat 26 ]+ dobrowolna wpłata na Fundusz Berbeki

20 PLN – MŁODZIEŻOWA [ osoby do 18 roku życia ] + dobrowolna wpłata na Fundusz Berbeki

OSOBA  ZAPISUJĄCA  SIĘ  PŁACI  SKŁADKI  CZŁONKOWSKIE  Z  GÓRY  ZA  ROK + WPISOWE 100 zł

Ważne: Jeżeli opłacasz składki przelewem na konto koniecznie w tytule przelewu napisz „Składka członkowska za rok ……”. Dodatkowo poinformuj nas o wpłacie mailem na adres kontakt@kwbielsko.org.

Podbijanie legitymacji:

 Legitymacje podbijamy w siedzibie naszego Klubu podczas czwartkowych dyżurów w godz.18.00-20.00, składkę roczną, wpisowe itp. można opłacić na miejscu gotówką lub jeśli ktoś zrobił to przelewem musi zabrać ze sobą potwierdzenie.

Korzyści z członkostwa w KW Bielsko-Biała

Członkostwo w KW Bielsko kosztuje naprawdę niedużo, zaledwie 120 zł rocznie (10 zł miesięcznie), a dla młodzieży i osób uczących się stosujemy dodatkowe zniżki. Członkowie KW Bielsko  są uprawnieni do korzystania ze zniżek w wysokości 15% do 20% w kilku sklepach górskich na terenie całego kraju (a przy specjalnych zakupach zniżki nawet do 30%) . Legitymacja klubowa uprawnia do zniżek na taboriskach tatrzańskich i w chatkach PZA (Betlejemka, Morskie Oko zimą), ale można także uzyskać na nią duże zniżki w schroniskach u naszych południowych sąsiadów na Słowacji oraz znaczne upusty w większości schronisk Alpejskich, Członkostwo w KW Bielsko upoważnia do podejść oraz wspinaczki poza wyznaczonymi szlakami turystycznymi na terenie Tatr (dotyczy TPN oraz TANAP za wyjątkiem obszarów zamkniętych dla wspinaczki) Posiadając nasza legitymację będziesz mógł się wspinać bez opłat na kultowej górze Zborów na Jurze Krakowsko – Częstochowskiej i w innych miejscach, gdzie normalnie pobierane są opłaty.

Własna ściana wspinaczkowa (pakernia)

Posiadamy własną ścianę wspinaczkową (pakernie), do której, jeśli jest się członkiem KW przez 3 miesiące, można otrzymać klucz co daje praktycznie nie ograniczone możliwości ćwiczenia.

UWAGA! Jest to jedna z najtańszych pakerni w Polsce, miesięczna opłata to zaledwie 25 PLN, za co uzyskujesz dostęp wszystkie dni w miesiącu. Jeżeli będziesz chciał skorzystać z innych obiektów na terenie Bielska Białej np.: Totem, to za okazaniem legitymacji KW Bielsko otrzymasz korzystny rabat na zakup karnetu. Damy Ci możliwość uczestniczenia w kursach i szkoleniach jakie organizujemy dla członków naszego Klubu. Będziesz mógł nabyć lub podnieść już posiadane umiejętności. Kursy zawsze prowadzone są przez wykwalifikowanych instruktorów. W szczególnych przypadkach dofinansowujemy szkolenia np. dla osób uczących się.

Dostęp do klubowej wypożyczalni

Uzyskasz dostęp do klubowej wypożyczalni. Jeżeli jesteś początkującym wspinaczem lub alpinistą nie będziesz musiał wydawać dużych pieniędzy aby rozpocząć działalność górską lub wspinaczkową. W wypożyczalni znajdziesz ekspresy, kaski, czekany itp.

Dostęp do klubowej biblioteki

Będziesz miał dostęp do klubowej biblioteki w której znajdziesz, interesujące cię materiały schematów TOPO, przewodniki, itp. Uzyskasz pomoc przy organizacji wyjazdów wspinaczkowych, wypraw w Tatry, Alpy lub inne góry świata. Będąc członkiem KW Bielsko poznasz doświadczonych wspinaczy i alpinistów, będziesz mógł się ich poradzić, podpytać, podszkolić. Będziesz otrzymywał regularne zaproszenia drogą SMSową oraz mailową na organizowane przez Klub pokazy slajdów i filmów zazwyczaj organizowanych w Bazyliszku. Sam będziesz miał możliwość zaprezentowania swoich materiałów. Będziesz mógł uczestniczyć w klubowych imprezach, takich jak rozpoczęcia i zakończenia sezonu, obozy letnie czy zimowe. Poznasz tam innych kolegów którzy pomogą Ci poszerzyć wiedzę i umiejętności, oraz otworzą przed Tobą możliwości wspólnych wyjazdów, Uzyskasz dostęp do strony gdzie będziesz mógł opublikować swoje zdjęcia i artykuły z wypadów wspinaczkowych czy wypraw w góry. Ponadto otrzymasz dostęp do naszego forum. Jesteśmy Klubem z tradycjami. Przez lata do Klubu należeli znakomici i zasłużeni taternicy. Mamy bogatą historię, i duże osiągnięcia. Jest się czym chwalić. Ty również możesz być członkiem naszego klubu, wnieść swój wkład i zapisać się na kartach historii klubu. Jeżeli jesteś człowiekiem aktywnym, chcesz realizować swoje pasje: wspinaczka, góry wysokie, czy skitury, chcesz spotykać innych ludzi takich jak TY, przyjdź do nas. Jak widzisz warto wstąpić do naszego Klubu. Czekamy w każdy czwartek w siedzibie. ZAPRASZAMY! To ludzie tworzą Nasz Klub

Slajdowisko   (16.03.2006)

Zimowy Obóz (25.02 – 12.03.2006)

Na tegorocznym obozie pojawiła się „największa liczba osób” w historii zimowych obozów. Zaszczycili nas swą obecnością między innymi: Fufek, Mały, Vice prezes, Sabastian, Piękny Roman, Pijak, Monika Z. oraz niezrzeszony Bartek. Pogoda w MOKU była w wyśmienita do uprawiania fizolni wysokogórskiej, jak i do upojnych zabaw wieczorno-nocnych z udziałem sławnego Ascety. Zabawy było co niemiara. Choć głownie inside. Outside, był przeznaczony tylko dla śniegu i lodowspianczy w Białej Wodzie.
W każdym razie padły tylko trzy drogi i jeden wariant.

W lodzie:

1. No Name – (pierwszy łód w białej ) Bartek, Sebastian
2. Adin uśmiech – Bartek, Sebastian, Monika
3. Kaskady – Bartek, Piekny Roman, Pijak

W Mikstcie:

1. Bielskie warianty ( na Buli pod Bandziochem, i jest to droga Bladym świtem IV (czerwony), ostatni wyciąg Globalnego ocieplenia V (niebieski), oraz ostatni wyciąg W samo południe IV+ (zielony)) – Bartek, Sebastian, Piękny Roman,

Dodatkowo padły niestety tylko dwie flaszki Runu i krzynka Żywca.

Zawody karnawałowe na Pakerni (18.02.2006)

Co robić gdy zima się dłuży, a nikomu nic się nie chce … ? Należy zorganizować zawody boulderowe. Ok, lecz gdy naprawdę nikomu nic się nie chce, to najlepiej jak organizacją takich zawodów zajmie się ktoś inny lub wszyscy razem. Z taką ideą 18 lutego 2006 odbyły się boulderowe zawody karnawałowe na Pakernii.

Reguły zawodów:

• formuła open,
• startujesz, to musisz wymyślić swój boulder,
• każdy startuje do wszystkich boulderów,
• swój boulder wykonujesz na końcu.

Zasady punktacji:

• wykonanie boulderu = 1pkt,
• niewykonanie swojego boulderu = -3pkt.

Reguły finału:

• sie zobaczy.

Wystartował więc tan kto wysilił się na ułozenie swojej przystawki, w sumie to chyba z 10 osób. Jak dobrze pamiętam, to chyba każdy coś zaliczył, w tym i swój boulderek. Nie było więc ujemnych wyników! Nie świadczy to aczkolwiek o mocy bielskiego wspinania. Finałowe boulderki wymyśliła Strzałka. Chwała jej za wielką fantazję : ) Finał jak przystało był trudny. Z czterech problemów tylko dwa dostąpiły szczytowania, a i to nie bez kłopocików. Wygrał jak łatwo się domyślić „najmłodszy” uczestnik zawodów.

Klasyfikacja:

• I miejsce: Młody
• II miejsce: Ziółek
• III miejsce: Piter

Oczywiście jeszce nagroda Grand Prix! Tym razem Grand Prix przydzielam Lenonowi, który w ubraniu robotnika z PRL-u wyrobił jakieś 200% normy.
Dziękujemy wszystkim uczestnikom i gratulujemy zwycięzcy. Do zobaczenia na następnych zawodach

Utok spadł (17.01.2006)

17 I zespół Marcin Szczotka (KW Bielsko Biała) i Paweł Zioło (TriPoint) miał okazję przekonać się, że wielkie sople też mogą latać. Po wejściu w stylu flash na sopel Utok na špicu hitparády (M7+?), czyli gdy jest praktycznie „po wszystkim” sopel nie zważając na moją obecność postanowił odpalić. W tym miejscu chciałbym podziękować producentowi rosyjskich śrub lodowych za to, że może kiepsko wchodzą, ale świetnie wypadają pod dużym obciążeniem.

Michał Król (Technika Górska) na wyjściu z okapu w lodową kurtynę (fot. Janusz Skraba).
W związku z tym zajściem informujemy wszystkich zainteresowanych kolejnymi powtórzeniami tej drogi, że teoretycznie (w chwili obecnej) nie ma możliwości jej ukończenia. Jednocześnie gratulujemy tym, co zdążyli.
Jeżeli jednak ktoś chciałby spróbować swoich sił w tej wersji bardzo proszę o ściągnięcie moich ekspresów, ponieważ musieliśmy niezwłocznie udać się do szpitala w Zakopanem.

PS.
Warunki były dobre, lód suchy, temperatura minusowa. W tym roku był tylko duży sopel, bez kurtyny. Pozdrawiamy, leśniczego Martina któremu Marcin zabrał widełki do pieczenia kiełbasy, w celu otwarcia mojego samochodu, po uprzednim zatrzaśnięciu kluczyków.

Dziabki poszły w ruch (13 – 15.01.2006)

W połowie stycznia 2006 r. w Słowackim Raju oraz w Dolinie Białej Wody odbyło się „koleżeńskie szkolenie we wspinaczce lodowej”, a zaczęło się to tak: O całkiem nieludzkiej porze, przed wschodem słońca wyjechaliśmy z Bielska, zostawiając matki, żony i kochanki w ciepłych łóżeczkach, aby chwilę po południu w zwartym i gotowym męskim gronie zameldować się pod pierwszym lodzikiem. Przerażające 6 (!) metrów litego zmrożonego lodospadu – to nasz pierwszy cel tego dnia (było jeszcze kolejne 8 metrów nieco później). Dla części z nas było to pierwsze spotkanie ze wspinaniem lodowym, co nietrudno było zauważyć po stylu, w jakim pokonywaliśmy pierwsze metry. Na kolejnym lodzie wcale nie było lepiej choć teorię „mlaśnięcia” wygłoszoną przez Prezesa wszyscy opanowali perfekcyjnie.

Wieczorem po odwiedzinach w sklepie spożywczym (??), wysłuchaliśmy wykładu teoretycznego który miał nas wzmocnić i zmotywować do dalszej walki. Dzień drugi to dalsze poszukiwania lodów, które niestety mimo całkiem sporych mrozów nie szczególnie dopisały. Tego dnia obyło się bez sensacji, poza niezłym żywcem Memka czyli Przemka Cholewy, wywołującym u niektórych uczucie „telegrafu” już na ziemi. No i oczywiście sprawa z koziołkiem – dla wtajemniczonych.

Trzeci dzień spędziliśmy w Białej Wodzie, gdzie każdy z nas, jako wytrawny i doświadczony wspinacz lodowy, poprowadził drogę od dołu, która, co należy podkreślić, miała długość dwucyfrową. Była też przystawka Memka do pięknego sopelka, jedna z ostatnich w jego historii, która to historia zakończyła się nie tak dawno temu w prawdziwie spektakularny sposób, o czym na pewno każdy już słyszał co nieco i o czym z pewnością będzie można poczytać na niniejszej stroni, ale na razie nie uprzedzajmy faktów.

Przez cały okres wyprawy można było obserwować niezliczone przystawki drytoolowe, które jednakże niestety w 90%, kończyły się po 2, 3 metrach. Na koniec trzeciego dnia wspinania zaliczyliśmy jeszcze małe co nieco na ząbek i ruszyliśmy w równie ekstremalną jak cały weekendzik podróż do domciu.

W tym miejscy należy podkreślić zaangażowanie w organizację i przeprowadzenie szkolenia Marcina Taśmy Tasiemskiego i Marcina Prezesa Szczotki, wielkie dzięki, niech Bóg wam to w kilometrach lodu wynagrodzi.

PS. Na koniec jeszcze jeden wyczyn – szczęśliwa podróż auteczkiem, przy temperaturze na zewnątrz (i wewnątrz 😉 -15, w którym jedynym ogrzewaniem było ciepło wydychane przez pasażerów. Zaprawdę, trzeba spróbować żeby docenić.

2005

Sylwester na Pakerni, – czyli „Tekst napisany pod presją”(31.12.2005)

Przeżyłem już niejednego Sylwestra, wiele się nieraz działo. Zabawa do rana, „wczesne zgony”, tańce, fajerwerki, niezliczone gatunki alkoholi – to znają wszyscy. Powitanie roku 2006 uczciliśmy w gronie znajomych z KW na Pakerni. Głównym punktem imprezy były zawody bulderowe wyreżyserowane przez Młodego. Na zawodach miała stawić się grupa śmiałków z naszego podwórka oraz grono zaproszonych zawodników z poza Bielska. Ze względu na obfitość opadów śniegu ci drudzy stawili się w liczbie zero. Może ktoś się ze mną nie zgodzi, ale ja twierdzę, że nie miało to wpływu na końcową klasyfikację. Z większością „poczochranych” przystawek rozprawił się bez problemów Paweł, zajmując pierwsze miejsce. Pola ustąpili mu dwaj Piotrowie. W grupie pań miejscami na podium podzieliły się: Asia, Monika i Marysia. Zawody stały na wysokim poziomie. Wiadomo, że wszystkim startującym pomagały nie tylko głosy dopingujących, lecz także lekkość bytu unoszona na zmelanżowanej, chmielowo-alkoholowej atmosferze. Fantazji było, co niemiara, a wszystkim udanym jak i nieudanym przystawkom towarzyszyły salwy śmiechu, wrzasków i oklasków. Nie przyznano żadnej nagrody Grand Prix, więc pozwolę sobie na własne wyróżnienie dwóch osób. Pierwsze wyróżnienie bez wątpienia należy się Jaworowi za „no hand’a” w daszku. Drugie natomiast Kronikarzowi za wykonanie najtrudniejszego moim zdaniem w jego karierze przechwytu. Fakt ten został uwieczniony na niejednym obrazku i myślę, że przez najbliższy rok będzie, o czym opowiadać podczas skalnych wojaży.

Do zobaczenia za rok?

Klub Wysokogórski w Bielsku-Białej

ul. Schodowa 5
43-300 Bielsko-Biała

Tel. +48 883 269 352

NIP:  5471778569      KRS:  0000158810      REGON:  001079430

Nr konta bankowego:  41 1050 1070 1000 0001 0004 2167

Telefon działa jedynie do wysyłania SMS’ów z klubowymi informacjami. Jeżeli chcesz się skontaktować z Klubem pisz na  kontakt@kwbielsko.org  

lub w ostateczności dzwoń do kogoś z Zarządu.

e-mail:  kontakt@kwbielsko.org

Piotr Krzyżowski – Członek Zarządu 

tel. +48 510 712 612

email: piotr.krzyzowski@kwbielsko.org

Agnieszka Zioło – Członek Zarządu

tel. +48 695 213 165

email: agnieszka.ziolo@kwbielsko.org